Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

sobota, 24 grudnia 2016

ZAMYKAM BLOGA.
NIE POZDRAWIAM <333
https://www.wattpad.com/story/93191931-do-not-change-you%27re-perfect-vkook
zapraszam <3

wtorek, 13 grudnia 2016

/Rozdzial 35/

Właśnie pakuje swoje rzeczy,  wszyscy wspierali mnie w amnezji.  Kookuś powiedział mi wszystko, jak się u nich znalazłam, dlaczego itd.
Powiedział,  że oni są BTS, a ja należę do Girls Generation (Mam nadzieje ze dobrze napisałam XD)
Dziewczyny z zespołu też przyszły. Wczoraj. Szkoda ze dzi nie przyjdą, ale cóż co będę się użalać bo nie przyszły. Zycie. Poczułam czyjeś dłonie na moich biodrach.
-Hej Kookuś-Odwróciłam się.
-Hej księżniczko, pomóc ci?
Popatrzał na walizkę.
-Już wszystko spakowane.
-Tu jest wypis-Wbiegł Jimin. Lubie go.
-To idziemy.-Wzięłam walizkę.
-Ja to biorę. -Jungkook wziął moja walizkę.
Wsiedliśmy do auta, Tae już tam siedział, prowadził. Gdy ruszyliśmy w radiu poleciala ich piosenka. Wspomnienia ruszyły. Zobaczyłam Guk'a (Skrót od Jungkook) tanczącego. Od razu się uśmiechnęłam.
-Kookuś.. -Zaczęłam.
-Hm?
-Nic już-Znikniecie wspomnień. Super.
Zaczęłam płakać, tak po prostu. Znalazłam się w dupie, nie znam tych ludzi, oni wiozą mnie do ich mieszkania.. Leo do cholery gdzie jesteś? Wróć do mnie.. Kocham Cię. Zakryłam twarz rękami.
PIOSENKA poleciała w radiu.
-Sylwia!-Krzyknęłam Polskie imie.
-Co?-Kookuś popatrzał na mnie.
-Nic-Wyciągnęłam telefon.
Jest mam jej numer!
Zadzwoniłam od razu.
-Sabina!-Zapłakany głos Sylwii.
-Leo zadzwoniła do mnie!-Krzyknęła do kogoś. BOŻE TAM JEST LEO!
-S-Sylwia.. Co się dzieję?-Zapytałam.
-GDZIE DO CHOLERY JESTEŚ?!-Usłyszałam głos Leo.
-Leo, boże! A Ty gdzie jesteś?!-Rozmawialiśmy po angielsku więc nikt nas nie rozumiał.
-W domu, w Walii.-Powiedział spokojniej.
-Co się stało?-Zapytał.
-Obudziłam się w szpitalu, u Korei.. Pojawił się Jungkook, potem parę innych chłopaków. Leo nie rozumiem nic, Kook powiedział, że byliśmy po kłótni, w sensie ja i on, ja wybiegłam z domu i auto mnie potrąciło..
-Nie rozumiem już nic..
-Ja też, kocham Cię Leo.
-Ja Ciebie też, obiecuje Ci, że się spotkamy, na razie zostały nam sms'y..
-Wiem.
-Kocham mocno, muszę już kończyć.
-Będę tęsknić, kocham.-Rozłączyłam się.
-Jungkook?
-Tak?-Popatrzał na mnie.
-Chcę jechać na wakacje-Oparłam głowę o jego ramie.
-Gdzie?-Zapytał.
-Do Walii, tam jest ślicznie-Uśmiechnęłam się.
-Pomyśli się-Pocałował mnie w czoło.
Boję się, że się w nim zakocham, nie kocham go, kocham TYLKO LEO! TYLKO I WYŁĄCZNIE!
*
Teraz namieszałam cnie?
POZDRAWIAM JULKĘ <3
(Teraz będą takie krótkie, ale częściej)